zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata

zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata środa, 8 kwietnia 2015. Myrtle Corbin, Czworonożna Kobieta. Myrtle Corbin, znana jako "czworonożna kobieta" urodziła się Blog o zagadkowych zjawiskach i ciekawostkach świata. zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata sobota, 16 lutego 2013. Odkryto 35 starożytnych piramid w Sudanie Żyli 40 lat w dżungli bez jakiegokolwiek kontaktu ze światem! See more of Zagadkowe zjawiska i ciekowostki świata on Facebook zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata czwartek, 8 sierpnia 2013. Chińscy turyści rzucali w koreańskie dzieci cukierkami, robili to jakby karmili kaczki! Opowieści o "Black Eyed Kids" czyli o dzieciach, które mają czarne oczy często kojarzone są z hasłem Dzieci Zła.Legenda o nich ma swój początek w 1988 roku, kiedy to dziennikarz Brian Bethel opisał na pewnym forum internetowym swoje spotkanie z dwójką niezwykle pewny siebie i elokwentny dzieciaków, które chciały namówić go do podwiezienia ich autem. Wie Kann Ich Ein Mann Kennenlernen. Skąd pewność, że nasza obecna ziemska egzystencja jest jedyną rzeczywistością? Czy naprawdę możemy wykluczyć istnienie rzeczywistości metafizycznej? Istnieją przecież relacje, które temu przeczą - obserwacje zjawisk dziwnych i niesamowitych, fenomenów nie z tej ziemi, zagadek, z jakimi spotykali się ludzie na przestrzeni dziejów: świadectwa kontaktów z zaświatami, reinkarnacji, mocy przepowiedni, legendarnych potworów, podróży w czasie. Ta książka dowodzi, że nic nie jest absurdalne i niemożliwe tylko dlatego, że wydaje się absurdalne i demony, opętanie i egzorcyzmy- elfy, krasnoludy i wróżki- kod Biblii- lewitacja- niewidzialność- podziemne przestrzenie- posągi z Wyspy Wielkanocnej- smoki- twarz na Marsie- Wielka Stopa- wróżenie i prorokowanie ID produktu: 1003594280 Tytuł: Najdziwniejsze Zagadki Świata Autor: Spignesi Stephen J. Tłumaczenie: Kraśko Jan Wydawnictwo: Wydawnictwo Amber Język wydania: polski Język oryginału: angielski Liczba stron: 189 Data premiery: 2005-01-01 Rok wydania: 2005 Forma: książka Indeks: 69191725 Nasza planeta potrafi zaskakiwać tajemniczymi fenomenami przyrodniczymi. Niektóre z nich wydają się zupełnie nieprawdopodobne… tak rzadkie i tak piękne, że ciężko uwierzyć w ich istnienie. Jednym słowem – oszałamiające. Przed Wami 22 zjawiska natury, które można zaobserwować podczas podróży po świecie. A może mieliście okazję zobaczyć któryś z nich na żywo? #22 Aurora borealis (Zorza Polarna) Jasne, tańczące światła zorzy to właściwie kolizje pomiędzy elektrycznie naładowanymi cząsteczkami ze słońca, które wchodzą w ziemską atmosferę. Zderzenia te różnią się kolorem przez różne cząsteczki gazu. Najbardziej popularny kolor bladożółto-zielony, jest wytwarzany przez cząsteczki tlenu znajdujące się 100 kilometrów nad ziemią. Rzadkie, całkowicie czerwone zorze wytwarzane są przez tlen na wysokości do 320 kilometrów. Azot wytwarza niebieską lub fioletowo-czerwoną zorzę. Naukowcy odkryli, że w większości przypadków północne i południowe zorze są niczym lustrzane obrazy, odbywające się w tym samym czasie, o podobnym kształcie i kolorach. Najlepsze miejsca na obserwowanie zorzy (w Ameryce Północnej), znajdują się w północno-zachodniej części Kanady, w szczególności na Jukonie, Nunavut, Terytoriach Północno-Zachodnich i Alasce. Zorzę można zaobserwować także na południowym krańcu Grenlandii i Islandii, północnym wybrzeżu Norwegii i nad wodami przybrzeżnymi na północ od Syberii. Południowe zorze nie są często widywane, ponieważ koncentrują się wokół koła podbiegunowego i południowego Oceanu Indyjskiego. fot: źródło gifa: #21 Chmury soczewkowate Chmury soczewkowate, technicznie zwane altocumulus lenticularis, są nieruchomymi chmurami w kształcie soczewek, które tworzą się na dużych wysokościach i zazwyczaj ułożone są pod kątem prostym do kierunku wiatru. Chmury soczewkowate były mylnie brane za UFO (lub „wizualną osłonę” dla UFO), ponieważ mają charakterystyczny wygląd soczewki i gładki kształt spodka. fot: fot: fot: #20 Bioluminescencja Bioluminescencja może mieć miejsce w niewielu środowiskach. Jest to blask wytwarzany przez kwitnące algi. Przenoszą one miliony bioluminescencyjnych bruzdnic, które świecą, żeby odstraszyć drapieżniki. Bioluminescencję można dostrzec tylko w ciemnościach, więc musisz być w strefie, w której nie ma żadnego światła, żeby ją zobaczyć. Plankton rozświetla się w sytuacji zagrożenia, choć tylko na chwilę. Im większe zamieszanie w otoczeniu, tym jaśniejszy blask – łodzie zwykle wywołują najbardziej intensywny efekt. Wiele gatunków fitoplanktonu i niektóre meduzy znane są z bioluminescencji, a ich blask można zobaczyć w oceanach na całym świecie, przez okrągły rok. Mimo, że bruzdnice są organizmami jednokomórkowymi, niektóre są wystarczająco duże, by zobaczyć je gołym okiem. Zostają wymywane na brzeg i wyglądają jak brokat. Przejdź po nich, a ślady twoich stóp będą świecić. Lokalizacja: Australia – Gippsland Lakes; USA – Manasquan Beach (NJ), Mission Bay, Torrey Pines Beach (San Diego, CA), Cortez (FL); Karaiby – Luminous Lagoon (Jamajka), Mosquito Bay (Puerto Rico), Azja – Halong Bay (Wietnam), Bali (Indonezja), Ton Sai, (Krabi, Tajlandia), Toyama Bay (Japonia); Europa – (Zeebrugge, Belgia), Norfolk (Wielka Brytania), Ocean Indyjski – Reethi Beach (Malediwy) fot: fot: Bioluminescencyjne meduzy // gif pochodzi z serwisu tumblr ( #19 Lodowe kwiaty Piękne, choć rzadkie, lodowe kwiaty powstają jesienią lub wczesną zimą rano, kiedy bardzo cienkie warstwy lodu wypychane są z łodyg roślin lub drewna. Tworzą się wtedy wspaniałe wzory, które skręcają się i składają w przepiękne płatki. Gdy temperatura spada poniżej zera, sok w łodygach roślin zwiększa swoją objętość, co powoduje nacisk na zewnętrzną warstwę łodygi, która zaczyna pękać. Przez mikroskopijne pęknięcia sok wypływa i zamarza. Roślina nadal pobiera wodę z gleby, więc soku ciągle przybywa, rozszerza się, wypycha poprzednie zamarznięte warstwy i tworzy te niesamowite kwiaty, widoczne na zdjęciach. fot: #18 Superkomórka burzowa Superkomórka burzowa może wystąpić w każdym miejscu na świecie, przy odpowiednich warunkach pogodowych, ale najczęściej spotykana jest w środkowej części Stanów Zjednoczonych zwanej Aleją Tornad, oraz w Korytarzu Tornad w Argentynie, Urugwaju i południowej Brazylii. JNajgroźniejsza i najbardziej śmiercionośna ze wszystkich, superkomórka burzowa charakteryzuje się obecnością mezocyklonu: wirującego prądu wstępującego powietrza. Z tego powodu określa się ją czasem jako wirującą burzę. Superkomórki są często odizolowane od innych burz i mogą zdominować lokalną pogodę w odległości do 32 kilometrów. Mogą mieć dowolny rozmiar, mogą być duże lub małe, wysokie lub niskie. Zwykle wytwarzają obfite ilości gradu, ulewne deszcze i silne wiatry. za fot: #17 Burza w wulkanicznej chmurze Brudna burza (albo błyskawica wulkaniczna) to zjawisko pogodowe związane z powstaniem błyskawicy w wulkanicznej chmurze. Słynne zdjęcie tego zjawiska, zostało zrobione przez Carlosa Gutierreza w Chile nad wulkanem Chaiten. Inne przypadki odnotowano nad wulkanem Augustine na Alasce i islandzkim wulkanem Eyjafjallajökull. Błyskawica wulkaniczna jak przypuszczają naukowcy, jest rezultatem rozładowaniu się ładunku elektrycznego, który powstaje podczas erupcji, poprzez tarcie o siebie drobin pyłu. Mniejszym erupcjom towarzyszą mniejsze burze, trudne do wykrycia przez gęstą chmurę popiołu. fot: za: #16 Fińskie struktury w Laponii Wznoszące się nad zamarzniętym krajobrazem dziwne kształty wyglądają jak coś rodem z filmu science-fiction. W rzeczywistości są to pokryte szronem drzewa w okolicy Koła Podbiegunowego, gdzie temperatury mogą spaść nawet do -40°C. W tym tęgim mrozie śnieg i szron stają się tak gęste, że wszystko pokrywa gruba warstwa bieli. Zdjęcie zostało zrobione zimą w Laponii, gdzie jednocześnie występują bardzo niskie temperatury i śnieżyce. fot: #15 Ognista tęcza Ogniste tęcze nie są właściwie ani ogniem, ani tęczą, ale są nazywane przez ich bajeczne kolory i podobieństwo do płomieni. Technicznie jest to łuk około horyzontalny zaliczany do halo, powstający przez załamanie światła w kryształkach lodu zawartych w chmurach pierzastych. Powstaje tylko, gdy słońce położone jest nie wyżej niż 58° nad horyzontem. W Polsce można zaobserwować to zjawisko od połowy maja do początku sierpnia. Ognistą tęczę można zobaczyć tylko na szerokościach geograficznych nie większych niż 55°. (fot: #14 Chmury Mammatus Mammatus jest terminem meteorologicznym odnoszącym się do wypukłości znajdujących się w dolnej części chmur. Zazwyczaj składają się z mieszaniny kryształków lodu i kropel wody. Sposób w jaki powstają nie jest do końca znany, istnieje na ten temat kilka teorii. Według jednej z nich „bąble” powstają, kiedy na krople wody parujące z dolnej części chmury napłynie chłodna masa powietrza. fot: #13 Wędrujące kamienie Wędrujące kamienie to zjawisko geologiczne, w którym skały poruszają się i pozostawiają za sobą długie koleiny bez interwencji ludzi lub zwierząt. W jakiś sposób kamienie przesuwają się po Racetrack Playa, tworząc widoczne bruzdy. Eksperymenty pokazują, że ruch kamieni wymaga rzadkiej kombinacji zdarzeń. Po pierwsze teren musi wypełnić się wodą dość głęboką, by uformowały się na niej kry, ale wystarczająco płytką, by wystawały z niej kamienie. Nocą, gdy temperatury spadają, lód zamarza w taflę a w ciągu dnia rozpuszcza się i pęka tworząc kry, które przemieszczają się wraz z wiatrem i popychają kamienie, które zostawiają ślady w błotnistym podłożu. Na temat tego zjawiska pojawiło się kilka innych teorii, ale żadna do końca go nie wyjaśnia. Niektóre z kamieni ważą ponad 300 kg, co nasuwa pytanie: jak wielka musi być siła, która je poruszy? Lokalizacja: Little Bonnie Claire Playa w Nevadzie i przede wszystkim Racetrack Playa w Parku Narodowym Doliny Śmierci w Kalifornii. (fot: Pirate Scott/Lgcharlot/Jon Sullivan/Tahoenathan/Wikimedia) #12 Słupy światła Słupy świetlne pojawiają się, gdy sztuczne lub naturalne światło odbija się od płaskich kryształków lodu, które unoszą się stosunkowo blisko ziemi. Kiedy źródło światła znajduje się blisko ziemi, słup światła pojawi się ponad kryształkami. Jeżeli światło pochodzi od słońca lub księżyca, słup może pojawić się także pod nimi. Zaobserwować je można w regionach polarnych. fot: fot: #11 Chwała Poranna Chwała Poranna jest rzadkim zjawiskiem meteorologicznym. Powstaje wtedy, gdy chmura porusza się z prędkością około 50-60 km/h, od morza w kierunku lądu i tworzy charakterystyczny wał. Może osiągnąć długość do 1000 kilometrów i znajdować się na wysokości 1-2 kilometrów. Po dotarciu do lądu chmura szybko rozprasza się z powodu suchego powietrza. Południowa część Zatoki Karpentaria w Australii to jedyne znane miejsce, w którym można ją przewidywać i obserwować mniej lub bardziej regularnie. fot: fot: #10 Kolorowe góry Te szalone formacje górskie w technikolorze naprawdę istnieją. Warstwy różnokolorowych piaskowców i minerałów nakładały się na siebie 24 miliony lat a następnie zostały ściśnięte przez płyty tektoniczne. Formy skalne w Chinach utworzone są z czerwonych piaskowców i konglomeratów głównie z okresu kredowego. Więcej o tęczowych górach Danxia pisaliśmy tutaj. fot: huffingtonpost fot: huffingtonpost #9 Penitenty Te wspaniałe struktury to wysokie, cienkie ostrza ze stwardniałego śniegu lub lodu umieszczone gęsto, skierowane ostrzem w stronę słońca. Zwykle tworzą się w skupiskach a ich wysokość waha się od kilku centymetrów do 2 metrów (widziano również Penitenty o wysokości 5 metrów!). Te stożkowate formy tworzą się na wszystkich zlodowaconych i pokrytych śniegiem obszarach w Andach Środkowych na wysokości powyżej 4000 metrów. Penitenty są również częstym widokiem w regionach pomiędzy Argentyną i Chile. fot: #8 Śnieżne pączki (Snow Donuts) Śnieżne pączki powstają, gdy gruda śniegu spada z urwiska lub drzewa na pokrywę śnieżną. Jeśli temperatura i warunki są odpowiednie, grawitacja przejmuje kontrolę, ściąga śnieg w dół, który sam się turla. Zwykle środek zapada się, ale gdy pozostaje pusty, tworzy kształt przypominającą oponę samochodową lub gigantyczny, biały pączek z dziurką. Żeby powstał muszą zaistnieć następujące warunki: – stosunkowo cienka warstwa wierzchnia luźnego, mokrego śniegu, bliskiego temperaturze topnienia – pod tą cienką warstwą śniegu musi znajdować się podłoże, którego nie będzie się trzymać, jak lód albo luźny śnieg – wiatr musi być wystarczająco silny, by popchnąć wałek śniegu, ale nie na tyle silny, by go rozdmuchać – ewentualnie grawitacja może poruszyć wałkiem śniegu, jak śnieżką, kiedy spadnie z drzewa lub klifu, wyląduje na stromym zboczu i zacznie się toczyć Z powodu tego ostatniego warunku, śnieżne pączki są bardziej powszechne w pagórkowatych obszarach. fot: #7 Słońce poboczne Słońce poboczne jest zjawiskiem optycznym w atmosferze. Jest to jasna plama światła powstająca na przecięciu 22-stopniowego halo i okręgu parhelicznego. Występuje często po obu stronach słońca. Najlepiej widoczne jest, gdy słońce znajduje się nisko nad horyzontem. Jest to jeden z najczęściej obserwowanych typów halo. Powstaje w wyniku załamania się promieni słonecznych w sześciokątnych kryształkach lodu opadających w pozycji poziomej, podobnie jak opadające liście. fot: #6 Róża pustyni Róża pustyni to potoczna nazwa nadana zrośniętym ze sobą soczewkowatym kryształom gipsu o kształcie zbliżonym do płatków róży. Tworzą się w niescementowanym piasku tuż poniżej powierzchni ziemi w sytuacji, gdy wody gruntowe migrują ku powierzchni, gdzie odparowują, a zawarte w nich siarczany wapnia krystalizują w osadzie piaszczystym. Mogą powstawać również dzięki krystalizacji gipsu podczas odparowywania wód słonych jezior. fot: fot: #5 Lodowe stalaktyty Lodowe stalaktyty formują się pod taflą lodu na oceanie, gdy strumień lodowatej, słonej wody zetknie się z wodą oceaniczną. W momencie powstania wygląda jak lodowa rurka sięgająca spod warstwy lodu. Wewnątrz rurki jest lodowata solanka (której temperatura zamarzania jest niższa). Na początku ściany stalaktytu są bardzo cienkie, lecz z czasem lodu gromadzi się coraz więcej, a w odpowiednich warunkach może dotrzeć do dna, zamrażając wszystko, czego dotknie. fot: za: #4 Zjawiska świetlne podczas trzęsienia ziemi (earthquake lights, w skrócie EQL) EQL są niezwykłym zjawiskiem świetlnym obserwowanym na niebie w rejonach występowania stresu tektonicznego, aktywności sejsmicznej lub wulkanicznej oraz w ich pobliżu. Pojawiają się podczas trzęsienia ziemi, ale zauważano je także przed nim. Jest wiele hipotez próbujących wyjaśnić to zjawisko, jednak żadna nie jest potwierdzona. fot: screen z youtube #3 Zamarznięte bąbelki Te cuda natury stworzone są z wysoce łatwopalnego metanu. Gaz – emitowany przez bakterie spożywające martwą materię organiczną – jest dość nieszkodliwy, ale te pęcherzyki mogą spowodować eksplozję, jeśli się je podpali. Zjawisko powstaje, gdy wieczna zmarzlina na tym obszarze zaczyna topnieć. Materia organiczna zgromadzona na dnie jeziora zaczyna się rozmrażać, a drobnoustroje rozkładają ją, wytwarzając metan. Metan nie rozpuszcza się w wodzie i tworzy pęcherzyki, które wznoszą się ku powierzchni. Latem bąbelki metanu po prostu wyskakują z wody i dostają się do atmosfery, jednak zimą, gdy jezioro jest zamarznięte zostają uwięzione w drodze na powierzchnię. fot: fot: nationalgeographic #2 Światła z Hessdalen Światła z Hessdalen ukazują się jako jasno-białe lub żółte światła nieznanego pochodzenia, które poruszają się lub „stoją” w miejscu. Czasami są widoczne przez ponad godzinę. W dolinie Hessdalen obserwuje się kilka innych rodzajów niewyjaśnionych świateł. Pierwszy raz odnotowano je w latach 40. lub wcześniej. Szczególnie wysoka aktywność miała miejsce od grudnia 1981 roku do lata 1984 roku, kiedy można było zaobserwować je 15-20 razy w tygodniu. Wielu turystów zatrzymywało się tam na noc, by móc je zobaczyć. Od tego czasu aktywność spadła i światła obserwowane są około 1-20 raz w roku. Zaproponowano kilka wyjaśnień, ale żadne z nich nie daje jasnej koncepcji tego zjawiska. fot: #1 Piorun kulisty Piorun kulisty jest bardzo rzadkim zjawiskiem meteorologicznym. Według relacji świadków objawia się jako świecąca i poruszająca się kula o promieniu od kilku do kilkudziesięciu centymetrów, czasami wydająca odgłos podobny do syczenia. Może mieć różne barwy, choć najczęściej białą, żółtą lub bladoniebieską. Trwa zwykle od kilkunastu do kilkudziesięciu sekund i występuje przeważnie w trakcie burz. Największy zauważony piorun kulisty miał średnicę około 1,5 metra, a najmniejszy zaledwie 1 centymetra. W narodzinach pioruna kulistego kluczową rolę odgrywa kurz i piasek. Czasem po uderzeniu zwykłego pioruna w grunt powstają podobne do stopionego szkła tzw. fulguryty stopionej krzemionki. Zdaniem naukowców z Nowej Zelandii w sprzyjających okolicznościach (w temperaturze sięgającej tysięcy stopni) z krzemionki może się uwolnić chmura czystego krzemu. W powietrzu zaczyna się ona z powrotem utleniać do krzemionki i dlatego obłok zaczyna świecić Zobacz też: Santiago Borja „The Storm Pilot” – pilot, który robi fenomenalne zdjęcia burz STAROŻYTNY ŚWIAT Göbekli Tepe to najstarsza na Ziemi świątynia, której wiek datuje się na 12 000 lat. Jej odkopanie miało miejsce w Turcji, a odnaleziona część wydaje się stanowić element znacznie większej całości. Jednak przede wszystkim poszukujemy [Zobacz więcej] STAROŻYTNY ŚWIAT Tajemnice Guanczów to niezgłębione do dziś informacje dotyczącego zagadkowego ludu, który w dawnych czasach zamieszkiwał Wyspy Kanaryjskie, znajdujące się u wybrzeży Afryki Zachodniej, na Oceanie Atlantyckim. Dokładne zgłębianie zagadnień dawnej historii świata sprawia, że bardzo [Zobacz więcej] STAROŻYTNY ŚWIAT Starożytne miasto Buritaca to zagubiona, zabytkowa miejscowość zlokalizowana w nieprzebytej kolumbijskiej dżungli. Z jego istnienia bardzo długo nie zdawano sobie sprawy, a jeśli ktoś wiedział, że dawniej w Kolumbii istniały jakieś miasta, to myślał, że [Zobacz więcej] NIEZWYKŁA POLSKA Zagadkowy incydent w Jerzmanowicach to wydarzenie z czwartku 14 stycznia 1993 roku, ze wsi nieopodal Krakowa. W tym czasie głównym tematem wszystkich serwisów informacyjnych było zatonięcie na Morzu Bałtyckim promu Jan Heweliusz. Jednak w Jerzmanowicach, [Zobacz więcej] TAJEMNICZE MIEJSCA ŚWIATA Roopkund – zagadkowe Jezioro Szkieletów zlokalizowane jest w niemal całkowicie odizolowanej części największych na świecie gór- Himalajów. Umiejscowione dokładnie na wysokości 5029 metrów nad poziomem morza. Miejsce to określane jest jako ogromny masowy grób, gdyż [Zobacz więcej] NIEZWYKŁE ZNALEZISKA Hypatia to kosmiczny kamyk, a dokładniej niewielki kawałeczek skały, który spadł na Ziemię i odkryto go na egipskiej pustyni. Uznaje się, że może on stanowić klucz lub przynajmniej istotną wskazówkę do zrozumienia, w jaki sposób [Zobacz więcej] STAROŻYTNY ŚWIAT Na terenie 2100 kilometrów kwadratowych dżungli w północnej Gwatemali, dzięki najnowszym technikom laserowym, archeolodzy odkryli ponad 60 tysięcy zabudowań, które należały do cywilizacji Majów. To odkrycie przynosi nowe spojrzenie na zaawansowanie kultury Majów. Nowa technologia [Zobacz więcej] ŻYCIE POZAZIEMSKIE UFO znalezione na dnie Bałtyku to bardzo współczesna nam historia, o której niewiele wiemy. Odkrycie miało miejsce w roku 2011, gdy pewna grupa naukowców, przeszukujących morskie głębiny wzięła na cel Zatokę Botnicką, zlokalizowaną pomiędzy Szwecją [Zobacz więcej] STAROŻYTNY ŚWIAT Świątynia Padmanabhaswamy jest jedną z najbogatszych, najświętszych i najpopularniejszych świątyń w Indiach. Znajduje się dokładnie w Thiruvananthapuram w Kerali. Szacuje się, że jej bogactwo warte jest około 22 mld dolarów. Jednak jej wnętrza skrywają mroczne [Zobacz więcej] RELIGIA, MAGIA I WIARA Biblia pełna jest tajemniczych akcesoriów posiadających boskie namaszczenie. Są dotknięte przez Boga lub naznaczonych przez niego ludzi i dlatego stanowią cenny element dla judaizmu oraz chrześcijaństwa. Niestety dwa najważniejsza artefakty, czyli Arka Przymierza z tablicami [Zobacz więcej] RELIGIA, MAGIA I WIARA Czarny kamień w Kaabie to obiekt kultu wyznawców islamu. Jest on z pewnością wyjątkowy z wielu względów, jak i samo miejsce, w którym się znajduje. Na terenie Europy nadal niektóre elementy rytuałów oraz tego, w [Zobacz więcej] STAROŻYTNY ŚWIAT Tajemnicze megality z Minorki to kolejny przykład nietypowych budowli pochodzących z dawnych czasów. Architektoniczne zagadki sprzed tysięcy lat znajdują się w wielu lokalizacjach, również w Europie. Znalezione na Minorce megality mają kształt litery „T”. Gdzie [Zobacz więcej] Hieroglyphics świątyni w Edfu Artefakty. Niesamowita ilość znalezionych przedmiotów, bardzo precyzyjnych musi ludzi zaciekawić i zaniepokoić. Za pomocą jakich środków i jaką kierowane intuicją doszły prymitywne, żyjące w jaskiniach istoty do tego, by narysować ciało niebieskie w ich właściwym położeniu? Z jakiego precyzyjnego warsztatu pochodzą wyszlifowane kryształowe soczewki? Jak wytopiono i modelowano platynę, skoro ten szlachetny metal zaczyna topić się dopiero w temperaturze 1800°C. A jak uzyskano aluminium, metal otrzymywany z wielkimi trudnościami z boksytu? Są to pytania kłopotliwe, to prawda, ale czy nie musimy ich stawiać? Dlaczego najstarsze biblioteki świata są bibliotekami tajnymi? Kto się boi prawdy? Czyżby istniała obawa, że strzeżona i ukrywana przez wiele tysięcy lat prawda ujrzy światło dzienne? Mamy do poprawienia 1001 pomyłek przeszłości. W XXI wieku postępowy umysł powinien być przygotowany do przyjęcia fantastycznej rzeczywistości. Pozostańmy jednak przy tej hipotezie, według której przed wieloma tysiącami lat astronauci z obcych planet odwiedzili Ziemię. Wiemy, że nasi bojaźliwi i prymitywni przodkowie nie wiedzieli, co począć z przytłaczającą ich techniką astronautów. Czuli ich więc jako „bogów” przybyłych z innych gwiazd, a astronomom nie pozostało nic innego, jak znosić cierpliwie to boskie uwielbienie i przyjmować hołdy, na które musieli przygotować się psychicznie przy lądowaniu na nieznanych planetach. Jaskiniowe rysunki w Kolbistanie, we Francji, Północnej Ameryce i południowej Rodezji, a nawet w Chile odpowiadają naszej hipotezie. Francuski badacz Henri Lhote odkrył w Tassilli (Sahara) kilkaset pomalowanych ścian z wieloma tysiącami postaci zwierząt i ludzi, a wśród nich istoty w krótkim, eleganckim odzieniu, które trzymają w rękach jakieś drążki z nie zidentyfikowanymi kwadratowymi skrzynkami. Słynne prehistoryczne malowidła skalne w Tassili Prócz malowideł – przedstawiających zwierzęta, zadziwiają nas istoty w ubraniach podobnych do skafandrów nurków. Wielki bóg z Marsa – tak nazwał Henri Lhote olbrzymi rysunek – był pierwotnie sześciometrowej wysokości. Jednak „dziki”, który pozostawił nam ten rysunek, nie mógł być aż tak prymitywny, jak byśmy sobie tego życzyli. Dla narysowania postaci w takich rozmiarach potrzebował ten „dziki” oczywiście rusztowania, wiemy bowiem, że w ciągu ostatnich tysięcy lat w tych jaskiniach nie było żadnego przesunięcia poziomu. Nie wysilając specjalnie wyobraźni, możemy przyjąć, że bóg z Marsa został przedstawiony w stroju kosmonauty lub w skafandrze nurka. Na potężnych, niezgrabnych ramionach, leży hełm, połączony z tułowiem czymś w rodzaju przegubu. Tam, gdzie powinny być usta i nos, znajdują się w hełmie jakieś otwory. Można by uwierzyć w przypadek lub też plastyczną fantazję prehistorycznego „artysty”, gdyby to był tylko jedyny tego rodzaju rysunek. W Tassilli znajduje się kilka takich niezgrabnych, podobnie wyposażonych artefaktów.. Słynne prehistoryczne malowidła skalne w Tassili Również i w USA (w okolicy Tulare) w Kalifornii, na ścianach skał odnaleziono bardzo podobne rysunki. Przyjęto, że ci prymitywni artyści nie mieli wprawy i dlatego narysowali owe figury w tak szczególny sposób. Dlaczego jednak ci sami prymitywni mieszkańcy jaskiń potrafili w sposób bliski doskonałości narysować woły i ludzi? Wydaje się nam prawdopodobne, że ci „artyści” byli niewątpliwie zdolni, by przedstawić to, co rzeczywiście widzieli. W Inyo County (w Kalifornii) znajduje się jaskiniowy rysunek geometrycznej figury, którą bez żadnej ekstrawagancji można zdefiniować jako normalny logarytmiczny suwak. A archeologia uważa, że były to postacie bogów… Na znalezionym w Iranie (Sykla) ceramicznym naczyniu paraduje jakieś zwierzę nieznanej rasy, z ogromnymi, prostymi jak świece rogami na głowie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że te dwa proste jak świece rogi mają, zarówno po prawej, jak i po lewej stronie, po pięć spirali. Gdybyśmy sobie wyobrazili dwa słupy z dużymi porcelanowymi izolatorami, spostrzeżemy, że rysunek jest jakby tego odpowiednikiem. A co na to archeologia? Po prostu stwierdza, że chodzi tu o symbol jakiegoś boga. Bogów nie brak. Tłumaczy się nimi wiele – a już na pewno wszystko to, co niewyjaśnione, wskazując na ich niewyobrażalny, pozaziemski świat. Co będzie, jednak jeżeli freski w Tassilii, czy też we Francji oddają rzeczywiście to, co widzieli nasi prymitywni przodkowie? Co odpowiedzieć, jeżeli spirale na drążkach naprawdę przedstawiały anteny, tak jak je oni widzieli u obcych „bogów”. Czy nie może istnieć to, co nie powinno istnieć? WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI Komentarze Tragedia na Przełęczy DiatłowaPod koniec stycznia 1958 roku grupa dziewięciu studentów Uralskiego Instytutu Politechnicznego w Swierdłowsku wyruszyła na ekspedycję w celu zdobycia szczytu góry Otorten znajdującej się w północnej części okręgu swierdłowskiego na Uralu. Planowana przez nich trasa przejścia, w zimie oznaczana była do trzeciej (najtrudniejszej) kategorii. Mimo to wszyscy uczestnicy byli doświadczeni w tego typu wyprawach i przygotowani na trudne warunki. Przewodnikiem grupy był wówczas 23-letni Igor stycznia uczestnicy dotarli do punktu startowego, wsi Wiżaj. Tam od grupy, z powodu choroby, odłączył się Jurij Judin. Jak się później okazało, był on jedyną osobą, która przeżyła. Zgodnie z planem ekspedycji, ekipa miała wrócić do punktu startowego do 12 lutego, jednak minęło kilkanaście dni, a uczestnicy wyprawy nie dawali żadnych znaków życia. W związku z tym podjęto decyzję o rozpoczęciu którzy przybyli na miejsce odnaleźli namiot Diatłowa rozcięty z jednej strony. Jak się później okazało - od wewnątrz. Ponadto odkryli ślady stóp prowadzące wgłąb lasu, w którym znaleźli ciała dwóch studentów ubranych tylko w bieliznę. W drodze powrotnej do namiotu udało odnaleźć się zwłoki jeszcze trzech uczestników wyprawy w tym Diatłowa. Lekarze ustalili, że wszyscy zmarli w wyniku hipotermii, jednak nie byli w stanie odpowiedzieć, dlaczego niektórzy z nich byli bez ubrań. Przyjęto, że prawdopodobnie musieli się czegoś wystraszyć i nagle wybiec z namiotów, a później próbowali do nich wrócić, lecz im się to nie udało. W maju, po długich poszukiwaniach, udało się odnaleźć ciała pozostałych uczestników. Ofiary miały bardzo poważne obrażenia wewnętrzne, choć ich ciała nie nosiły żadnych sińców czy choćby śladu zadrapań. Nikołaj Thibeaux-Brignoles miał rozbitą czaszkę. Ludmiła Dubinina miała złamanych 10 żeber. Jeden odłamek żebra przebił jej serce. Ponadto sekcja zwłok wykazała, że kobieta nie miała fragmentu twarzy. Brakowało jej także języka. Semjon Zołotarew miał 5 złamanych żeber. W jednym z raportów można takze przeczytać, że ciało jednego z uczestników wyprawy zostało miejscu nie odnaleziono żadnych śladów walki ani niczego, co mogłoby potwierdzić udział osób trzecich, zwierząt, czy zejścia toku prowadzenia postępowania, akta sprawy zostały utajone na 50 lat. W 2009 roku, po odtajnieniu materiałów, grupa dziennikarzy śledczych rozpoczęła własne dochodzenie, które dowiodło wielu nieprawidłowości. Zaczęli również tworzyć nowe hipotezy wyjaśniające tę tragedię ( wojskowe eksperymenty i ćwiczenia).Upór dziennikarzy śledczych doprowadził to do tego, że w sierpniu 2018 roku Prokuratura Obwodu Swierdłowskiego wznowiła śledztwo w tej sprawie.

zagadkowe zjawiska i ciekawostki świata